CBE Polska

Spis treści
Start
Galeria zdjęć
Partnerzy
Nasze doświadczenie
Blockchain w Energetyce


"Możliwości zastosowania Blockchain w energetyce są oczywiste, jednak nowe pomysły powinny być wdrażane w przemyślany sposób, aby po pierwsze nie zaszkodzić sektorowi, po drugie odbiorcom, a po trzecie całej technologii Blockchain. Dodatkowo procesy w energetyce łączą się ze sobą co oznacza, że do efektywnego wdrożenia technologii do np. obsługi rynku bilansującego należałoby wziąć pod uwagę cały łańcuch zdarzeń u wszystkich uczestników tego rynku, związanych z procesem". Tymi słowami komentowała potencjał technologii Blockchain dr Ewa Mataczyńska, członkini Technology Committee w EDSO for Smart Grids, podczas panelu dyskusyjnego na I seminarium "Blockchain w energetyce", które odbyło się 29 sierpnia w Warszawie. Organizatorem była firma CBE Polska. Moderatorem był Paweł Jakubik z Microsoft.
Seminarium przyciągnęło nie tylko spółki technologiczne prezentujące swoje oferty, ale także pokaźne grono lokalnych producentów energii. Widać było ich zainteresowanie możliwością rozliczania transakcji z pominięciem instytucji centralnych, w oparciu o rozproszony system uwiarygadniany przez samych uczestników.

Technologia jest gotowa...


Drobni producenci energii są zainteresowani jej wykorzystaniem. Potrzeba jedynie przepisów regulujących posługiwanie się rozproszonymi bazami w Polsce.

Energetyka wielkoskalowa


O polskiej energetyce mówi się, że jest wielkoskalowa. Prąd wytwarzany jest w kilkudziesięciu dużych elektrowniach należących do jednej z czterech spółek państwowych. Te same firmy zdominowały system dystrybucji. Istnieje oczywiście wiele drobnych firm zajmujących się produkcją lub sprzedażą energii, ale funkcjonują one w systemie skrojonym pod potrzeby energetycznych gigantów. Odbiorcy przemysłowi mogą kupować prąd na Towarowej Giełdzie Energii albo (co Ministerstwo Energii zamierza wyeliminować w stopniu maksymalnym) bezpośrednio od producentów. Każdy z nas dla energetyki jest tzw. gospodarstwem domowym, dla którego przewidziane są taryfy z grupy G. Możemy oczywiście wybrać dostawcę energii, ale gdybyśmy chcieli kupować prąd bezpośrednio od sąsiada, który zainwestował w panele fotowoltaiczne i wytwarza więcej niż zużywa, to na dzisiaj takiej możliwości nie ma. Prawo pozwala bowiem sprzedawać prąd tylko tym firmom, które uzyskały koncesję jako tzw. spółki obrotu.

Technologie rozproszone


Przeciwieństwem takiego systemu jest idea energetyki rozproszonej, w której istnieją tysiące drobnych producentów energii. Mogą oni sprzedawać usługi w sieciach lokalnych, a sieć państwowa stanowi dla nich, jak i dla ich klientów wyjście awaryjne. Zabezpieczenie albo jak powiedzieliby informatycy - backup. Backup, za który oczywiście trzeba zapłacić. Nowe technologie sprzyjają systemom rozproszonym. Rozliczenia transakcji w lokalnych klastrach energii mogłyby być prowadzone z wykorzystaniem technologii Blockchain. To technologia najlepiej znana miłośnikom kryptowalut. Najpopularniejsza z nich - bitcoin - zabezpiecza transakcje poprzez mechanizmy kryptograficzne kontrolowane przez samych zainteresowanych. Wymiana danych pomiędzy komputerami działającymi w sieci typu peer-to-peer zapewnia wiarygodność. Pewność i niezmienność są podstawą zaufania. Nie ma możliwości sfałszowania rejestru przechowywanego na x komputerach. Co więcej - dane o transakcjach są transparentne przy jednoczesnym zapewnieniu anonimowości uczestników systemu. Przechowywanie informacji o transakcjach w formie bloków cyfrowych określa się też jako DLT - distributed ledger technology. DLT to rozproszona baza danych. Zapis jest przechowywany przez wiele państw lub instytucji i najczęściej jest publicznie dostępny. Jednak zamiast być grupowany w bloki, zapis jest prowadzony w systemie ciągłym. Rejestry rozproszone wymagają zaufania do gwarantów i operatorów systemu. Zupełnie jak system bankowy.

Potrzebne regulacje prawne


Wydaje się niemożliwe do zastosowania? Nic bardziej błędnego. To już działa i wiele krajów wprowadziło już stosowne rozwiązania prawne. W styczniu 2018 roku Blockchain został zdefiniowany dekretem Prezydenta Białorusi. W marcu 2017 roku przyjęto odpowiednie regulacje w stanie Arizona. W Vermounth jeszcze wcześniej, bo w 2016 roku. Zjednoczone Emiraty Arabskie realizują specjalną strategię, której celem jest wdrożenie technologii Blockchain do 2021 roku. Ustawa o usługach finansowych obowiązująca od września 2017 roku na Gibraltarze definiuje DLT jako rejestr rozproszony, czyli system baz danych, w którym informacje są rejestrowane, współdzielone oraz zsynchronizowane w sieci węzłów, a wszystkie pliki są traktowane jako jednakowo autentyczne.
Język prawniczy jest nieco skomplikowany, ale dzięki uregulowaniu tych kwestii można rozwijać usługi oparte na najnowszych technologiach cyfrowych. Również w Unii Europejskiej przygotowywane są odpowiednie regulacje. Marija Gabriel, komisarz UE ds. gospodarki cyfrowej, uważa, że technologia łańcucha bloków w znaczący sposób wpłynie na usługi cyfrowe oraz spowoduje zmianę modeli biznesowych m.in. w opiece zdrowotnej, ubezpieczeniach oraz energetyce. Twierdzi również, że w społeczeństwie XXI wieku wszystkie służby publiczne będą korzystały z tych technologii. Projekt rezolucji dla Parlamentu Europejskiego w sprawie technologii rozproszonego rejestru i łańcucha bloków pt.: Budowanie zaufania dla przepływów funduszy z pominięciem pośrednictwa bankowego, został opracowany w maju 2018 roku. Trwają konsultacje i uzgodnienia.

Podejście poszczególnych uczestników rynku


Entuzjastą i znawcą tematyki technologii DLT jest prof. Dariusz Szostek, prawnik z kancelarii Szostek Bar i partnerzy, który śledzi uważnie prace legislacyjne w UE. Zachęcał on, aby Polska dołączyła do liderów wprowadzających te technologie do obrotu prawnego.
Korzystanie z tej technologii może przyspieszyć ze względu na rozwój elektromobilności. Anna Streżyńska, wieloletnia szefowa Urzędu Regulacji Elektronicznej, minister ds. cyfryzacji w rządzie Beaty Szydło, zwróciła uwagę, że punkt przyłączeniowy w energetyce stanie się mobilny. Właściciele aut elektrycznych będą chcieli korzystać z usług swojego dostawcy energii w różnych lokalizacjach - tam, gdzie akurat będą się znajdowali. Odmiejscowienie punktu przyłączeniowego będzie następować podobnie jak odmiejscowienie rachunku bankowego, a ostatnio także wielu publicznych usług elektronicznych.

Blockchain wejdzie oddolnie


Tak uważa Seweryn Szwarocki, wiceprezes zarządu Izby Rozliczeniowej Giełd Towarowych. Prosumenci albo firmy w ramach klastra energii utworzą organizację, w ramach której zaczną kupować i sprzedawać energię, posługując się Blockchainem na podobnej zasadzie, jak dzisiaj użytkownicy dzielą się danymi i aplikacjami w chmurze. Organizacja taka mogłaby w dzisiejszych warunkach prawnych zyskać uprawnienia do obrotu energią i reprezentować ofertę grupy wytwórców na Towarowej Giełdzie Energii.

Blockchain z punktu widzenia OSD i wędrujące miejsce przyłączenia do sieci.


Mieczysław Wrocławski, Pełnomocnik ds. Innowacji z Departamentu Zarządzania Linią Biznesową Dystrybucja z Energa Operator skomentował kwestie użycia Blockchain z punktu widzenia OSD i wędrującego miejsce przyłączenia do sieci.
"Handel energią elektryczną odbywa się ponad siecią. Jest rozliczany na platformach obrotu energią. Platforma Blockchain może być jeszcze jedną platformą wymiany bezpośredniej (ale co na to fiskus?). Z punktu widzenia OSD nie ma to znaczenia, ponieważ do sieci zostaje wprowadzona energia przez wytwórcę, gdzie zostanie pomierzona i wyprowadzona do odbiorcy (gdzie zostanie również pomierzona). Zostanie naliczona opłata dystrybucyjna za korzystanie z sieci energetycznej. Dane zostaną przekazane na Rynek Bilansujący (RB) i tu już pojawia się problem, ponieważ Podmioty Odpowiedzialne za Bilansowanie (POB) nie będą miały informacji o transakcjach zawieranych między uczestnikami platformy Blockchain, prowadzącymi obrót między sobą. Zostanie zachwiany obecnie funkcjonujący RB. Może trzeba będzie zmienić zasady funkcjonowania RB?" - pokreślił Wrocławski.
"Problem dla OSD pojawi się, gdy pojawią się wirtualne czy wędrujące miejsce przyłączenia. Dotyczy to samochodów elektrycznych, kamperów, magazynów mobilnych. Samochód elektryczny czy kamper, który będzie posiadał licznik energii i będzie chciał rozliczyć ją z licznikiem domowym (Ustawa o elektromobilności), to pozostaje do rozwiązania rozliczenie usługi dystrybucyjnej - u którego operatora? Naturalnym by się wydawało, że u tego u którego pobrał usługę ładowania. Trudniej będzie jeśli część tej energii oddał do sieci innego operatora i zachował się jak mobilny magazyn (opłata dystrybucyjna związana z magazynowaniem energii nie powinna być pobierana i takie szykują się zmiany prawne) ale tak naprawdę sprzedał ją sąsiadowi z innego kampera tydzień wcześniej. Platforma - technologia Blockchain może ułatwić takie rozliczenia jeśli OSD będzie uczestnikiem takiej platformy. OSD mógłby nawet poprowadzić taką platformę - byłaby to nowa forma działalności ale uczestnik sprzedający energię może za nią kupić worek ziemniaków (nie ma ograniczeń) a to już nie powinno być działalnością OSD (choć wiele się zmienia)." - dodał Mieczysław Wrocławski.
Dr Ewa Mataczyńska, członkini Technology Committee w EDSO for Smart Grids odnosząc się do wypowiedzi Mieczysława Wrocławskiego podkreślała: "..Wędrujące miejsce przyłączenia, to na dzień dzisiejszy przykład PKP, gdzie rozliczenia prowadzone są tradycyjnie. Oczywiście przepisy zawsze można zmienić, tym bardziej jeżeli jest przyzwolenie władz i chęć wprowadzania takich modyfikacji. Na początek jednak należy określić co chcemy osiągnąć wprowadzając technologie Blockchain do sektora. Jakie będą korzyści dla spółek i dla odbiorców. Nie we wszystkich przypadkach technologia może okazać się lepsza od funkcjonujących rozwiązań. Ten wątek jednak na chwile obecna jest trudny do weryfikacji ponieważ nie ma dużych wdrożeń komercyjnych w sektorze, które przyniosłyby wystarczająco dużo doświadczenia, aby potwierdzić w 100% że technologia niesie same korzyści i brak jakichkolwiek zagrożeń. To co istotne szczególnie w działalności spółek zajmujących się dystrybucja i przesyłem energii to zachowanie bezpieczeństwa systemu elektroenergetycznego.
I nie chodzi tu jedynie o bezpieczeństwo związane z cyberatakami na dane, które w sektorze są przetwarzane, ale o bezpieczeństwo sieciowe związane ze stabilnością całego systemu - również poprzez rynek bilansujący. Oczywiście technologia na obecnym etapie jakim ją znamy wydaje się, że może stanowić duże wsparcie dla procesów realizowanych w sektorze. Najprościej byłoby ją zastosować do części handlowej i wytwórczej sektora.
Na duże rozwiązania związane z siecią elektroenergetyczną będzie należało poczekać do zebrania doświadczeń, do uzyskania stabilizacji technologii, tak aby wdrażając ją np. do procesów związanych z automatyzacją sieci mieć gwarancję zachowania bezpieczeństwa systemu.
Realnie patrząc na sektor i możliwości wdrożenia rozwiązań (nie tylko pilotów) opartych na Blockchain, należy mieć na uwadze, że spółki będą się kierowały miedzy innymi uwarunkowaniami ekonomicznymi. Zamiana obecnie funkcjonujących dużych systemów informatycznych (nawet ten do obsługi rynku bilansującego), przez lata unowocześnianych aby sprostać skomplikowanym wymaganiom obsługi odbiorców i zarządzania siecią, na systemy oparte na technologii Blockchain musi mieć uzasadnienie ekonomiczne, przy jednoczesnej gwarancji zachowania bezpieczeństwa we wszystkich jego aspektach. Oczywiście można powyższe rozważania rozpocząć od podkreślenia zmian jakie następują na rynku energii, czyli szybki rozwój OZE, rozwój nowych usług sieciowych np. DSR czy elastyczność, decentralizacja, aktywizacja odbiorców, duży nacisk na ekologiczne życie (produkcja i konsumpcja energii z OZE, samochody elektryczne). Blockchain w powyższych przypadkach wychodzi naprzeciw oczekiwaniom sektora." - dodała dr Mataczyńska.

Według Anny Streżyńskiej "Ważnym elementem jest edukacja..."


"Istotnym elementem jest uświadamianie rynku, tak aby innowacje, które są możliwe dzięki technologii Blockchain nie były wypaczane przez negatywną percepcję związaną z jej niektórymi zastosowaniami (takimi jak bitcoin/kryptowaluty). - mówiła.
Według ekspertki może to prowadzić do nieracjonalnych ruchów ze strony administracji Państwowej. Przykładem może być blokowanie Akceleratora Technologii Blockchain, który był uruchomiony przez Ministerstwo Cyfryzacji, wraz z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, podczas kadencji Anny Streżyńskiej jako Minister Cyfryzacji. Anna Streżyńska uważa, że kryptowaluty to najwyżej 1 promil z wszystkich możliwości biznesowych, administracyjnych, społecznych, czy w sferze utilities, jakie daje ta technologia. Natomiast obiegowa opinia, jest taka że Blockchain sprowadza się do kryptowalut.
Prof. Krzysztof Piech, prezes Polskiego Akceleratora Technologii Blockchain, uważa, że problemem ze wdrożenia technologii Blockchain w energetyce (w Polsce) sprowadza się do braku odwagi w podjęciu ryzykownych decyzji oraz brak chęci konkurowania z najlepszymi liderami wdrożeń. Blockchain według Prof. Piecha może dać dla świata większy przełom niż internet, ponieważ daje on możliwość przekazywania: wartości, akcji, pieniędzy, czy innych rzeczy, które można wyrazić w formie produktu finansowego.
Eksperci firmy Microsoft: Paweł Jakubik, Tomasz Kozar, Jarosław Zarychta podczas swojej prezentacji przedstawili jak od pomysłu do wdrożenia zrealizować project Blockchainowy i z jakimi przeciwnościami losu należy się zmierzyć. Wiedza na temat Blockchainu w społeczeństwie jest minimalna, i jednym z obecnych celów Microsoftu jest edukacja, w celu akceptacji innowacji w sferze Blockchainu. Przykładem ignorancji w dziedzinie tej technologii są pytania zadawane przez dziennikarzy po wygranej Microsoftu wraz z Billonem w konkursie organizowanym przez PGNiG na najlepsze zastosowanie technologii Blockchain w energetyce. Większość zadanych pytań dotyczyła bitcoinów.
Komercjalizacja technologii w Polsce jest na bardzo niskim poziomie. W dalszej części prezentacji Microsoft dywagował, co oprócz edukacji można zrobić, żeby projektów pojawiło się więcej? W jaki sposób integrować usługi na rynku? W rzeczywistości potrzebna architektura do zarządzania tożsamością już jest w posiadaniu Microsoftu. Każdy węzeł na Blockchainie prywatnym musi być identyfikowany. Natomiast wyzwania, których możemy się spodziewać to spełnienie norm regulacyjnych, bezpieczna architektura (która nie podda się atakom), oraz spełnienie standardów korporacyjnych.
Jak taki ekosystem zintegrować z istniejącą infrastrukturą u firmy energetycznej? Warto zadać sobie 4 pytania żeby zdecydować czy Blockchain może rozwiązać nasz problem. Te pytania to: czy potrzebujemy bazę danych do rozwiązania naszego problemu? Czy dużo uczestników współdzieli informację? Czy w grupie istnieje brak zaufania? Czy jest pośrednik którego można z korzyścią wyeliminować? Jeżeli na wszystkie pytania odpowiemy sobie "tak", to możliwe, że spotkaliśmy się z sytuacją, w której zastosowanie technologii Blockchain ma uzasadnienie biznesowe.
Prezes Polskiego Stowarzyszenia Elektromobilności, Sylwia Koch-Kopyszko, ze swojej strony przekazała, że Blockchain będzie kluczowy w rozwiązaniu problemów, z którymi wkrótce będzie musiała się zmierzyć energetyka. Związane jest to z faktem rosnącej ilości samochodów elektrycznych oraz wpływem, jaki będzie to miało na system energetyczny. Blockchain jest szansą na zastosowanie technologii Vehicle2Grid, czyli ładowaniem samochodów, oraz używaniem ich jako małych magazynów energii do bilansowania sieci.

Energetyka - czy Blockchain ma moc?


W powszechniej opinii szerokiej masy specjalistów panuje przekonanie, że branża energetyczna jest sektorem dla IT specyficznym. Jest mocno hermetyczna, wyspecjalizowana w swojej dziedzinie o skomplikowanych zależnościach i strukturze - podkreślał Maciej Tomkiewicz z firmy Oracle. Pierwszym i najczęstszym przykładem projektów pilotażowych w ramach wykorzystania łańcucha bloków jest system bezpośredni system rozliczania energii. Japonia, Stany Zjednoczone, Kanada, to pierwsze państwa w ramach których uruchomiono mikro-klastry w ramach której nadwyżkę produkcji energii ze źródła fotowoltaicznego użytkownik siec mógł sprzedać bezpośrednio swojemu sąsiadowi. Transakcji dokonywana była poza pośrednikiem, a sposób rozliczenia transakcji opierał się o kryptowaluty.
Rozproszone rejestry mają swój potencjał również w ramach procesów związanych z obrotem energią elektryczną. Forma mikropłatności za usługi ładowanie samochodu elektrycznego bez konieczności zbędnej rejestracji w systemie, czy identyfikacji pojazdu czy prosumenci i konsumenci oraz ich benefity z tytułu zakupionej bądź odsprzedawanej energii.

Czy Blockchain wyeliminuje bądź ograniczy wpływ dużych koncernów energetycznych?


"Absolutnie nie. Jednak pod jednym warunkiem. Systemy rozproszone i decentralizacja wartości to kierunek, od którego uciec się nie da. Ważne jest aby tej chwili nie przegapić i dostosować swój biznes do zmieniającego się otoczenia. Przygotowanie platform wymiany wartości oraz bycie jego aktywnym elementem to wydaje się niezbędne minimum"
- podkreślił ekspert Oracle.

Liderzy w dziedzinie Blockchainu regionu CEE


Podczas wydarzenia kraje, które były wymieniane jako liderzy w dziedzinie Blockchainu w naszym regionie to Estonia, Białoruś, oraz Gruzja, które starają się wyspecjalizować w technologii Blockchain.
Maciej Tomkiewicz z firmy Oracle przytoczył również przykłady badań R&D w Europie nad wykorzystaniem potencjału inteligentnych kontraktów, instrukcji wykonywalnych zapisanych w ramach łańcucha bloków, które są odpowiednikiem tradycyjnych umów i ich warunków. Testy tego rozwiązania w zestawieniu z inteligentnym licznikiem pokazują pełnie możliwości egzekwowanie zdalnie zapisów umowy bez konieczności stron trzecich i bez obaw o jego nieautoryzowane użycie. Forma takiego zapisu umożliwia na przykład ograniczenie mocy umownej do mocy bezpiecznej w przypadku w przypadku włączenia stopni zasilania i problemów z produkcją energii.
Dobrym przykładem była również prezentacja Richarda Plum z firmy Procom. Przedstawił on trzy główne zalety inteligentnych kontraktów jakimi są: obniżenie kosztów przez automatyzację procesów biznesowych i przetwarzanie zamówień, zmniejszenie nakładu prac do realizacji zamówienia oraz bezpieczeństwo takiego zamówienia.
Ekspert podkreślał, że "..w przeszłości dystrybucja energii będzie charakteryzowała się jednokierunkowym przesyłem, centralizacją, oraz monopolem. Dokonująca się jednak rewolucja w dystrybucji energii prowadzi do zdecentralizowanej produkcji, rozwoju inteligentnych sieci, oraz dwukierunkowych przepływach prądu. Liczba akumulatorów i samochodów elektrycznych może prowadzić do zakłócania działania sieci w tym nowym modelu. Inteligentna sieć co prawda zapewnia pewną elastyczność i równowagę sieci, jednak to Blockchain posiada potencjał który może przynieść zdemokratyzowanie energii. Zastosowanie Blockchainu da nam możliwość wyboru kiedy, jaką energią i z jakiego źródła ładujemy na przykład nasz samochód." - dodał Plum.
Podczas wydarzenia wystąpiła również Niemiecka Agencja Energii (DENA). Jej przedstawiciel, Philipp Richard zaprezentował badnia jakie DENA rozpoczęła w maju br. Uczestnikami badania są: Siemens, Verbund, Alliander, i inni. Celem projektu jest przeanalizowanie rozwoju technologii na podstawie 16 wdrożeń. Badania pozwolą na określenie granic użyteczności technologii, pokażą ekonomiczną zasadność wdrożeń, oraz pomogą w wypracowaniu otoczenia regulacyjnego.
Sören Högel z WSW Wuppertal pokazał jak działa platforma handlu energią zaimplementowana w jego przedsiębiorstwie. Działa ona już od kilku miesięcy jako platforma Tel.Markt. Uczestnicy platformy mogą bezpośrednio kupować oraz sprzedawać swoją energię. Wdrożenie systemu zajęło WSW jedynie 9 miesięcy.
Z kolei Michael Schramel z Verbund podzielił się kilkoma wdrożeniami firmy w dziedzinie Blockchainu. Jest on zastosowany w następujących projektach: Transactive grid, "Proof-of-concept", oraz Enerchain. Transactive grid skupił się na wykorzystaniu danych konsumpcji energii w czasie rzeczywistym, aby zoptymalizować maksymalne wykorzystanie zasobów sieci. Proof-of-concept w przypadku Verbund zostało zastosowane tak aby zoptymalizować przepływ energii w budynkach w taki sposób, aby zoptymalizować zużycie opłaty. Natomiast Enerchain to międzynarodowy projekt zakładający hurtowy handel energią, w którym Verbund również partycypuje.



Autor: Maria Przekopowska, CBE Polska

Niniejszy artykuł powstał na podstawie obrad odbywających się podczas I Seminarium "Blockchain w energetyce", które odbyło się w dniu 29 sierpnia 2018 roku w Warszawie. Organizatorem była firma CBE Polska. Ponaddto wykorzystano artykuł relacjonujący fundacji REO autorstwa: Doroty M.Zielińskiej oraz artykuł problemowy firmy Oracle autorstwa: Macieja Dzięcielaka i Macieja Tomkiewicza, publikowanym w jubileuszowym artykule w Smart Grid Polska.
Już dziś pragniemy zaprosić Państwa na kolejną edycję, zaplanowaną na 2019 rok. Jeżeli mają Państwo jakieś sugestie co do programu/organizacji lub są Państwa zainteresowani współpracą bądź wystąpieniem, zapraszamy do kontaktu ().


Joomlart