CBE Polska

Spis treści
Start
Galeria zdjęć
Poprzednie edycje
VI Emission and Energy Trading Summit



"Na Polskim rynku węgiel będzie palony jeszcze przez wiele, wiele lat i uprawnień do emisji cały czas będziemy potrzebowali więcej. Ceny biletów lotniczych mogą podrożeć, cena ciepła wzrośnie, mieszkania i cement podrożeją tak jak i produkty żywnościowe. Rynek ETS ma wpływ i jest z powiązany ze zmianami w bardzo wielu sektorach, czego bardzo często nikt nie bierze pod uwagę." - Tomasz Bujacz, Vertis Environmelnat Finance.


Już po raz szósty zorganizowaliśmy spotkanie poświęcone tematyce handlu energią i uprawnieniami do emisji CO2. "VI Emission and Energy Trading Summit" odbyło się w Warszawie, w dniu 29 stycznia 2019 roku. VI edycję zaprezentowaliśmy Państwu w nowej odsłonie poszerzonej o kwestie redukcji emisji w branży lotniczej oraz wprowadzeniu systemu CORSIA. W ramach agendy wydarzenia oprócz zagadnień związanych typowo z rynkiem CO2, odnieśliśmy się również do tych wspólnych dla: CO2, hurtowego handlu energią i gwarancjami pochodzenia. Podobnie jak w minionych edycjach nasza konferencja była znakomitym miejscem do wymiany poglądów i przedstawienia stanowisk poszczególnych podmiotów funkcjonujących na rynku.


Wystąpienie inaugurujące VI edycję seminarium Emission and Energy Trading Summit wygłosił Paweł Różycki, Zastępca Dyrektora Departamentu Ochrony Powietrza i Zmian Klimatu w Ministerstwie Środowiska. Prezentacja dotyczyła nadchodzących zmian w systemie EU ETS po roku 2020. "Wskaźnik dotyczący zmniejszenia pułapu maksymalnych dozwolonych emisji zostanie podniesiony z 1,74% do 2,2% począwszy od roku 2021. Zapewniam również, że przydział bezpłatnych uprawnień nie wygaśnie, a benchmarki będą okresowo poddawane przeglądowi stosownie do postępu technologicznego w poszczególnych sektorach przemysłu. Udział uprawnień do sprzedaży na aukcjach wynosi 57% całkowitej puli uprawnień do emisji. 43% uprawnień będzie przydzielanych bezpłatnie. Utworzenie Funduszu Innowacyjnego ma na celu wsparcie technologii CCS, CCU, OZE, magazynowania energii. Projekty powinny mieć potencjał umożliwiający powszechne zastosowanie lub znaczne obniżenie kosztów. Maksymalna wielkość Funduszu to 500 mln uprawnień do emisji a proponowane wsparcie to 60% kosztów projektu" - powiedział w swojej prezentacji prelegent.


Prezentację na temat systemu kompensacji i redukcji węgla dla lotnictwa międzynarodowego (CORSIA) wygłosiła Yue Huang, Manager Aviation Environment w International Air Transport Association. CORSIA jest pierwszym globalnym programem obejmującym sektor lotnictwa, który ma na celu zajęcie się wpływem zmian klimatu. Yue omówiła wysiłki lotnicze zmierzające do ograniczenia emisji CO2. "Branża lotnicza ma trzy główne cele: poprawę średniej rocznej efektywności zużycia paliwa w latach 2009-2020 o 1,5%, ustabilizowanie emisji CO2 netto lotnictwa na poziomie roku 2020 przy wzroście neutralnym emisji dwutlenku węgla oraz zmniejszenie emisje CO2 netto w lotnictwie do 50% ilości z roku w 2005 r. maksymalnie do roku 2050." - powiedziała prelegentka. "CORSIA zakłada trzy komponenty - monitorowanie, raportowanie i weryfikacja emisji CO2. Dotyczy wszystkich operatorów lotniczych wykonujących rejsy międzynarodowe. Raportowane będą: roczne zużycie paliwa (według typu), ich roczna emisja CO2 oraz (w niektórych przypadkach) wykorzystanie zrównoważonych paliw lotniczych." - dodała Yue. Prelegentka w dalszej części swojego wystąpienia szczegółowo omówiła system CORSIA oraz wskazała wyzwania przed którymi obecnie stoi branża lotnicza.


Kolejnym reprezentantem branży lotniczej wśród prelegentów był Mateusz Dziudziel, Kierownik Działu Planowania i Rozliczania Paliwa Lotniczego w Polskich Liniach Lotniczych LOT. Bieżąca praca Mateusza skupia się na kontroli i koordynacji wszystkich procesów paliwowych w PLL LOT. Wygłosił prezentację na temat redukcji emisji CO2 w PLL LOT w ramach systemu EU ETS. "Chciałbym się skupić nie na samym mechanizmie kupna i sprzedaży uprawnień, ale pokazać Państwu bardziej praktyczną stronę ich redukcji - jak ETS wpłynął na cały sektor lotniczy i w szczególności na Polskie Linie Lotnicze LOT. Transport lotniczy odpowiada za 63% transportu wszystkich turystów na świecie. W związku z tym, stoimy przed ogromnym wyzwaniem w zakresie redukcji emisji CO2 przez nasze samoloty. Wyobraźcie sobie Państwo, że w chwili mojej prezentacji, na niebie jest obecnie 10.000 samolotów. Lotnictwo odpowiada za 12% emisji CO2 generowanej przez gałąź transportową. W strukturach PLL LOT obowiązki wynikające z systemu EU ETS są rozdzielone do kilku departamentów. Obszar ochrony środowiska zajmuje się częścią merytoryczną, obszar skarbca zajmuje się zakupem uprawnień i wszystkim co związanie z rozliczaniem, natomiast obszar paliw odpowiada za monitorowanie, raportowanie oraz weryfikację emisji. W przyszłości to również obszar paliw będzie się zajmował CORSIĄ. Po wprowadzeniu ETS zaczęliśmy myśleć o efektywności paliwowej - w naszym rozumieniu to wszystkie działania dążące do obniżenia wolumenu paliwa i tym samym do obniżenia emisji CO2. W ostatnim czasie zakupiliśmy 11 samolotów typu 787 dreamliner, które w swoich rejsach redukują zużycie paliwa w przeliczeniu na oferowane miejsca pasażerskie (co bezpośrednio przekłada się na redukcję emisji) aż o 17% w porównaniu do modelu 767" - powiedział. W przypadku samolotów 737-8 MAX wykonujących rejsy short haul to redukcja o ponad 43%. W dalszej części prezentacji reprezentant PLL LOT odniósł się do polityki paliwowej korporacji, jak również odniósł się do systemu CORSIA.


Prezentację Partnera generalnego oraz networkingowego - firmy Vertis Environmental Finance - wygłosiła Bernadett Papp, Starszy Analityk. Bernadett odpowiada za analizy rynków w Vertis, a w 2017 roku została nagrodzona za najlepsze analizy dotyczące emisji CO2 w rankingu Energy Risk. W swojej prezentacji prelegentka przedstawiła krótko i średnioterminowe wyzwania dla instalacji EU ETS jak również powody dla których cena dwutlenku węgla potroiła się w 2018 roku. "W ubiegłym roku cena CO2 potroiła się i wzrosła z 8 euro na początku roku, do 26 euro we wrześniu. Do wzrostu cen uprawnień nie przyczyniła się rosnąca emisja CO2 ale negocjacje dotyczące długoterminowych reform systemu. W 2017 r. rynek emisji dwutlenku węgla stracił wszystkie swoje zyski zgromadzone dzięki back-loading w latach 2014-2016. Nowe reformy dotyczące emisji CO2 okazały się bardziej rygorystyczne od pierwotnych wymogów Komisji Europejskiej i dlatego cena zaczęła gwałtownie rosnąć" - powiedziała."Istniały oczywiście pewne dodatkowe czynniki, które miały wpływ na cenę EUA, ale planowane reformy były głównym motorem tego trendu. - dodała. "Popyt nie zwalnia wystarczająco, aby nadążyć za redukcją podaży. Właściciele instalacji mogą spokojnie wykorzystać nagromadzone nadwyżki uprawnień zakupione w przeszłości. Należy jednak pamiętać o tym, że wcześniej czy później te przedsiębiorstwa będą zmuszone wejść na rynek i nabyć uprawnienia. Szacuję, że zgromadzone nadwyżki skończą się w perspektywie 4-6 lat. Kolejne zmiany w EU ETS wejdą w życie od 2021 r. - rozpocznie się wtedy faza czwarta systemu. Przyniesie ona dalsze redukcje po stronie podaży. Pakiet reform w fazie czwartej zawiera zmiany w zasadach swobodnego przepływu oraz przydziału uprawnień. Jest to ogromna nowość dla instalacji, z których wiele było w stanie pokryć prawie 100 proc. swoich emisji z bezpłatnych przydziałów w fazie trzeciej. W 2019 r. Komisja Europejska rozpocznie przegląd stosowanych wskaźników emisyjności i w przeciwieństwie do fazy trzeciej, poziomy odniesienia będą zmniejszane co roku z 0,2 proc. do 1,6 proc. Niższa stawka ma zastosowanie do sektorów o niższym popycie na innowacje, a maksymalna stawka dla sektorów o wyższym poziomie innowacyjności. Zmiany te będą wiązały się z dostarczeniem dodatkowej sprawozdawczości. Na jej podstawie zostaną określone przydziały darmowych uprawnień dla poszczególnych sektorów. Sektory z listy otrzymają 100 proc. swoich uprawnień. Jednostki, które nie znajdą się w wykazie otrzymają (w perspektywie 2026 r.) 30 proc. uprawnień, a w perspektywie 2030 r. będą stopniowo wycofywane. Celem Komisji Europejskiej jest redukcja liczby bezpłatnie przydzielonych uprawnień." - dodała prelegentka.


Drugi blok konferencji rozpoczął swoją prezentacją Mariusz Błasiak, Naczelnik Wydziału Koordynacji Projektów Rozwojowych w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. Przedstawił innowacyjny projekt Lasów Państwowych jakim są Leśne Gospodarstwa Węglowe. Celem projektu jest zwiększenie pochłaniania dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych (m.in. podtlenku azotu, metanu) przez lasy w efekcie działań dodatkowych w leśnictwie. Przyczyni się to do kompensowania wzrostu CO2 powodowanego rozwojem gospodarczym. Projekt obejmuje symultaniczne prowadzenie wielu działań, które można podzielić na zabiegi zmierzające bezpośrednio do zwiększenia wychwytywania CO2 oraz na czynności związane z ewidencją i obrotem jednostkami dwutlenku węgla. Równolegle doskonalone będą metody określania i ewidencji pochłanianego atmosferycznego CO2. "Polskie lasy to olbrzymi potencjał pochłaniania i ograniczenia emisji CO2. Lasy zajmują około 30% powierzchni Polski co stanowi 9,2mln hektarów. 1 hektar lasu pochłania średnio 5 ton CO2 rocznie (nawet do 22 ton). Polskie lasy pochłaniają rocznie około 34 mln ton CO2 netto, co stanowi ponad 10% całej emisji CO2 ze spalania paliw kopalnych w Polsce. Planowane działania w ramach projektu LGW to między innymi, stałe utrzymanie biomasy leśnej na wysokim poziomie, zmiany sposobu zagospodarowania lasu (unikanie uszkadzania gleby co zapobiega większej emisji CO2), odtwarzanie obszarów podmokłych, wprowadzenie gatunków drzew szybko rosnących. Według wstępnych szacunków, w czasie 30 lat projektu, 12 tysięcy hektarów lasów pochłonie dodatkowo aż 1 milion ton CO2." - zakończył swoją prezentacje prelegent.


Prezentację Partnera strategicznego - Redshaw Advisors - wygłosił Louis Redshaw, Założyciel oraz Dyrektor Generalny firmy. Nadrzędnym zadaniem Redshaw Advisors jest zapewnienie firmom sukcesu w obrębie rynków emisji CO2. W swojej prezentacji Louis skupił się na przedstawieniu słuchaczom sposobów efektywnego zarządzania rosnącymi kosztami uprawnień do emisji CO2. "Przedsiębiorstwa objęte systemem EU ETS mogą obrać dwie różne drogi działania: albo proaktywne albo pasywne. Podejście proaktywne zakłada opracowanie strategii, wdrażanie i stałe monitorowanie jej efektywności oraz jej bieżącą korektę. Dzięki takiemu działaniu, ewentualne ryzyko jest szybko wykrywalne oraz mamy możliwość wczesnego reagowania. Podejście pasywne/reaktywne zakłada jedynie monitorowanie oraz weryfikację emisji, co w kontekście długoterminowego zarządzania rynkiem CO2 skutkuje większymi kosztami zakupu uprawnień oraz przekroczeniem założonego budżetu. Właściwe zarządzanie ryzykiem specyficznym dla systemu EU ETS obejmuje zarządzanie kosztami oraz opracowanie właściwej dla przedsiębiorstwa strategii opartej o indywidualne oczekiwania, cele i możliwości danej firmy. Stosowanie takiej strategii przynosi, oprócz stabilności budżetowej, także znaczące oszczędności finansowe". Przed założeniem Redshaw Advisors, Louis powołał i prowadził przez 10 lat zespół Barclays Capital's Environmental Markets. Mając zawsze na celu najwyższe dobro klienta, stworzył prawdopodobnie największy pod względem obrotów uprawnień do emisji CO2 biznes, innowacyjne i przełomowe na skalę światową standardy warunków handlowych dla transakcji uprawnień EUA oraz CER, a także walnie przyczynił się do powstania pierwszych transakcji handlowych emisji CO2 w Stanach Zjednoczonych z użyciem uprawnień California Carbon Allowances (CCAs).


PANEL DYSKUSYJNY
Panel dyskusyjny zatytułowany "Aktualne i prognozowane tendencje mające wpływ na funkcjonowanie rynku CO2" moderował Jacek Mizak. W dyskusji wzięli udział:
  • Tomasz Bujacz, Country Sales Manager, Vertis Environmental Finance
  • Matteo Mazzoni, Starszy Analityk sektora Power & Carbon, ICIS
  • Paweł Mzyk, Kierownik, Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami
  • Jan Drabowicz, Derivatives and Emissions Trader, Grupa Lotos
  • Mariusz Ochocki, Dyrektor Biura Zarządzania Ryzykiem Finansowym i Płynnością, PKN Orlen
  • Mateusz Dziudziel, Kierownik Działu Paliw, Polskie Linie Lotnicze LOT
  • Paweł Appelt, Specjalista ds. Obrotu, Enea Trading
  • Ewout Strijers, Head of Trading, ACT Financial, Holandia
Dyskusja rozpoczęła się od podsumowania wydarzeń na rynku EU ETS w roku 2018. "Obserwowaliśmy bardzo dużą dynamikę cen i na koniec mamy trzykrotny wzrost cen uprawnień, co na pewno odbiło się na kondycji finansowej wszystkich podmiotów aktywnych na rynku ETS. Zwłaszcza, kiedy nieodpłatnych uprawnień jest znaczny niedobór. Przyczyn szukałbym w układzie dwóch stron - podażowej i popytowej. Po stronie podażowej, zwiększenie linowego współczynnika redukcyjnego, czyli rok do roku od 2021 włącznie co roku unijna pula uprawnień będzie się zmniejszała o 48 milionów. W perspektywie nadchodzących 10 lat, na końcu tego okresu rozliczeniowego mamy o 480 milionów uprawnień mniej, co oznacza zmniejszenie całkowitej puli o ¼. To już robi ogromną różnicę w funkcjonowaniu rynku. Jeśli chodzi o stronę popytową - producenci energii elektrycznej kupują uprawnienia na rynku pierwotnym i wtórnym zabezpieczając swoją produkcję nawet na kilka lat do przodu, czyli ta intensywność zakupów rośnie. Patrząc na giełdę rok 2017 do 2018, obrót wzrósł prawie dwukrotnie. Podmioty inne niż producenci energii elektrycznej, również nie sprzedają nadwyżek i trzymają w rezerwie ze względu na niepewność dotyczącą ilości darmowych uprawnień w przyszłym okresie" - powiedział Paweł Mzyk, Kierownik Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami.


Czy widzicie zwiększoną aktywność instytucji finansowych na giełdzie? Czy uprawnienia ETS stały się produktem powszechnego obrotu? - Jacek Mizak skierował to pytanie do zagranicznych przedstawicieli firmy ICIS oraz ACT Financial Solutions.


"Rynek ETS pokazał, że stanowi ogromne wyzwanie pod względem przewidywań cen uprawień przez ostatnie kilka lat. Na dzień dzisiejszy cena oscyluje w okolicach 25 euro, a mówi się że sięgnie aż 35,50 euro. Rok temu, większość analityków powiedziałaby że cena wzrośnie do 25 euro ale dopiero w roku 2020. Musimy wobec tego brać pod uwagę, że wzrost cen jest w dużym stopniu spowodowany działalnością spekulacyjną instytucji finansowych. Pytanie, jakie należy zadać to: w jaki sposób te podmioty zamierzają spożytkować zakupione uprawnienia? W późniejszym czasie będą musieli je przecież sprzedać i powrócą one na giełdę. Obserwujemy również zmianę zachowań kupujących uprawnienia - coraz więcej podmiotów kupuje większe ilości (na 2-3 lata w przód), tak aby trzymać jakąś część w rezerwie" - skomentował Ewout Strijers, Head of Trading, ACT Financial Solutions.


"Pracuję dla firmy, która nie handluje aktywnie na giełdzie. Dostarczamy analizy dla podmiotów aktywnych na rynku EU ETS. Zaobserwowaliśmy, że skok aktywności i wzmożony ruch na giełdzie był spowodowany pojawieniem się nowych podmiotów na platformie. Obserwujemy zmianę strategii sprzedaży i kupna wielu graczy giełdowych, niezależnie od sektora z w którym prowadzą swoją działalność operacyjną. Rok 2018 i obecny 2019 będzie obfitował w największy ruch podmiotów z branży utilities. Ogromny wpływ na sytuację i wahania na giełdzie mają podejmowane decyzje regulacyjne na poziomie zarówno krajowym, jak i europejskim. Obecność nowych graczy, którzy pojawili się na rynku oraz ich stała działalność na nim będzie uzależniona w dużej mierze od regulacji" - odpowiedział Matteo Mazzoni, Starszy Analityk sektora Power & Carbon w ICIS.


W dyskusji panelowej wzięli udział również reprezentanci sektora paliwowego - Mariusz Ochocki, Dyrektor Biura Zarządzania Ryzykiem Finansowym i Płynnością w PKN Orlen oraz Jan Drabowicz, Derivatives and Emissions Trader w Grupie Lotos. "Grupa Lotos radzi sobie bardzo dobrze ze zmianami cen uprawnień ze względu na fakt, że kupiliśmy znaczną ilość na 5-6 lat do przodu. Zabezpieczyliśmy się większą ilością, jednak oczywiście bieżąco dokupowaliśmy po trochu kolejne uprawnienia kiedy cena osiągnęła liczbę dwucyfrową. Nikt nie jest w stanie przewidzieć rynku, bo gdyby tak było - nikt nie miałby problemów i wszyscy byliby bardzo bogaci." - zakończył Jan Drabowicz.
"Realizowana przez PKN Orlen strategia zarządzania ryzykiem kosztu rozliczenia emisji CO2 polegająca na zakupie w latach ubiegłych znaczących ilości uprawnień EUA po cenach istotnie niższych od dzisiejszych, okazała się być słuszna. Kryzys gospodarczy oraz niepewność instytucjonalna związana z problemami zadłużenia Grecji, stawiała pod znakiem zapytania dalsze funkcjonowanie systemu EU ETS, co z kolei miało odzwierciedlenie w niskich cenach uprawnień. Niewykluczone że w nieodległej przyszłości podobne czynniki mogą ponownie wpływać na wahania cen. Proszę zwrócić również uwagę na rosnącą ilość zadłużonych państw europejskich. Ponadto, chciałbym podkreślić, że rynek EU ETS jest rynkiem silnie regulowanym. Istotny wpływ na jego funkcjonowanie mają decyzje administracyjne, jak dla przykładu decyzja Komisji Europejskiej podjęta w pierwszej połowie roku 2018 o podwojeniu liczby uprawnień przeniesionych do rezerwy stabilizacyjnej, co zredukowało podaż i w konsekwencji spowodowało wzrost cen." - podsumował Mariusz Ochocki.


"Wrócę do kwestii sprzedaży uprawnień do emisji - pamiętajcie o tym, że kiedy widzieliśmy ceny w roku 2016 i 2017 pomiędzy 4.50 - 6.00 EUR faktycznie nie zachęcały uczestników ETS do żadnych inwestycji. Pieniądze, które bardzo wiele instalacji otrzymało wcześniej tj, fazie I i II nie zostały wykorzystane na inwestycje a na bieżącą działalność operacyjną. Uprawnienia które zostały zakupione przez podmioty z wyprzedzeniem na rok 2022 i 2023 mogą zabezpieczyć potrzeby największych graczy takich jak np. RWE. Na Polskim rynku węgiel będzie palony jeszcze przez wiele, wiele lat i uprawnień do emisji cały czas będziemy potrzebowali więcej. Pamiętajmy o tym, że ETS jest rynkiem politycznym, sztucznym, wykreowanym przez polityków z Parlamentu oraz Komisji. W lutym 2018 roku bardzo dużym zaskoczeniem była zmiana zasad dotyczących MSR - Rezerwy Stabilizacji Rynku, przez którą rynek zareagował na to błyskawicznie. Warto przypomnieć, że tylko w pierwszych ośmiu miesiącach roku 2019 aż 265 milionów ton uprawnień do emisji CO2 zostanie przesuniętych do rezerwy a aktualizacja ilości uprawnień w cyrkulacji będzie odbywała się każdego roku - 15 maja. Zawsze powtarzam, że uczestnik rynku EU ETS powinien mieć dobrze zaplanowaną strategię, biorącą pod uwagę różne scenariusze - wzrost cen paliw, wzrost cen energii elektrycznej, wzrost cen uprawnień do konkretnych poziomów. System EU ETS dotyka każdego z nas, nie tylko instalacji znajdujących się w systemie. Wzrost cen ciepła, energii elektrycznej, produktów żywnościowych, biletów lotniczych wydaje się nieunikniony. Rynek ETS ma wpływ i jest z powiązany ze zmianami w bardzo wielu sektorach, czego bardzo często nikt nie bierze pod uwagę." - powiedział Tomasz Bujacz, Country Sales Manager w Vertis Environmental Finance.


Ostatnim uczestnikiem panelu zaproszonym do wypowiedzi na temat perspektywy branży lotniczej na ceny EU ETS był Mateusz Dziudziel Kierownik Działu Paliw w Polskich Liniach Lotniczych LOT. "Zdecydowanie wyższe ceny uprawnień wymuszają na nas przemodelowanie strategii. Bardzo ciężko jest nam ocenić jak rynek będzie się zachowywał w najbliższym czasie. To nad czym nasza cała branża mocno działa, to działania nakłaniające regulatorów do nie włączania branży lotniczej do EU ETS na rzecz CORSIA. Ten temat jest dla nas w tej chwili najważniejszy, i chcemy podjąć dyskusję z Komisją Europejską. Największym zagrożeniem dla nas jest double counting, czyli wliczenie rejsów europejskich równocześnie do ETS i do CORSIA, co może w sposób znaczący wpłynąć na podwyżkę cen biletów lotniczych. W chwili obecnej nie włączamy żadnego "carbon tax" do bielów lotniczych, ale ciężko nam przewidzieć jak to będzie wyglądało w przyszły roku. Podejrzewamy jednak, że niestety będzie to nieuniknione" - podsumował.


Prezentację podsumowującą konferencję wygłosił Steffen Löbner, Starszy kierownik projektu w European Energy Exchange. Steffen Jest starszym kierownikiem projektu w zespole rozwoju biznesu Europejskiej Giełdy Energii (EEX), do którego dołączył w 2007r. Steffen zarządzał podstawowymi platformami aukcyjnymi EEX, a także udanym udziałem w licznych przetargach od 2009 do 2016 r. Obecnie koncentruje się na rozwoju oferty rynku wtórnego EEX. W swojej prezentacji przedstawił słuchaczom czym zajmuje się giełda oraz jakie w szczególności aukcje się na niej odbywają. "Rozliczenia transakcji są świadczone przez Izbę Rozrachunkową EEX. Kraje EU ETS są sprzedawcami zezwoleń. Wyznaczają aukcjonera w strukturach EEX do sprzedaży w jego imieniu i wyznaczają platformę aukcyjną, która jest odpowiedzialna za przeprowadzenie aukcji. W 2019 roku przewidujemy, że w ramach aukcji zostanie sprzedane 630 milionów EUA oraz 5 milionów EUAA".


Partnerem generalnym oraz networkingowym była firma Vertis Environmental Finance.
Partnerem strategicznym była firma Redshaw Advisors.
Jako Dostawcy branżowi prezentowali się ICIS oraz ACT Financial Solutions.
Tłumaczenie zapewniła firma Bireta Professional Translations.
Patronatu honorowego udzieliły następujące instytucje: Narodowa Agencja Poszanowania Energii, Krajowa Izba Gospodarcza, Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych, Forum Energii, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Patronatu medialnego udzielili: Gramwzielone.pl, Biznesalert.pl, elektryka.org, Teraz Środowisko, inżynieria.com, infor.pl, cire.pl.

Niniejszy artykuł został zredagowany przez zespół CBE Polska w oparciu o prezentacje wygłoszone podczas VI edycji "Emission and Energy Trading Summit", które odbyło się w Warszawie 29 stycznia 2019 roku.


Joomlart