CBE Polska

Spis treści
Start
Poprzednie edycje
Patroni Honorowi
Artykuły
sctf3

Liczniki inwigilacji w naszych domach

Inteligentne liczniki energii to nowoczesne rozwiązanie, które przede wszystkim pozwoli zapomnieć o płaceniu za prąd na podstawie prognoz zużycia. Niestety jest to również narzędzie, które można wykorzystać do poznania wielu szczegółów naszego życia. Projekt wprowadzenia takich liczników jest właśnie procedowany w Sejmie w mało przejrzystym trybie.

Plusy i minusy inteligentnych liczników
Liczniki zdalnego odczytu, lub bardziej obrazowo "inteligentne liczniki", mogą w dużej mierze uprościć nasze życie, a przede wszystkim zapewnić nam oszczędności. Już na wstępie trzeba mocno podkreślić, że nie jest to rozwiązanie złe z natury. Takie liczniki energii mogą przesyłać i odbierać dane z centrali. W praktyce oznacza to, że operatorzy mogliby dostawać dane o rzeczywistym zużyciu energii w naszym domu. Dzięki temu zapłacimy tylko za rzeczywiście zużyty prąd - koniec z ryczałtem i prognozowaniem zużycia energii. Z takim licznikiem dostawca energii będzie również automatycznie informowany o awarii w dostawie prądu do naszego domu oraz o szczytach wykorzystania energii. Pozwoli to lepiej zarządzać siecią przesyłową i w efekcie obniżyć koszty oraz zaproponować indywidualne, dopasowane do konkretnego klienta rozwiązanie.
Z inteligentnymi licznikami wiąże się jednak bardzo poważny problem. Urządzenia te mogą wysyłać dane z niemal dowolną częstotliwością - choćby kilka razy na godzinę. Naukowcy już jakiś czas temu wykazali, że zebrane w ten sposób dane o zużyciu energii pozwalają ustalić godziny, w których przebywamy w domu, liczbę domowników, rodzaj posiadanych urządzeń, a czasami nawet tytuł oglądanego codziennie serialu. To rodzi bardzo poważne zastrzeżenia dotyczące ingerencji w naszą prywatność. Jeśli mielibyśmy instalować nowe liczniki, to tylko przy bardzo dokładnych obostrzeniach dotyczących zbieranych danych i tego komu oraz do jakich celów te dane będą udostępniane.

Czytaj też: Energa zainstaluje inteligentne liczniki
W tym miejscu dochodzimy do procedowanych właśnie w naszym Sejmie zmian prawa. Jeszcze w zeszłym roku Ministerstwo Gospodarki przedstawiło projekt nowego Prawa energetycznego, który obejmował wdrożenie inteligentnych liczników. Do tego pomysłu zastrzeżenia miał m.in. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, który powiedział, że "to pozwala na zbudowanie profilu użytkownika w zakresie ilości zużywanej energii i tym samym uzyskanie szczegółowych informacji o jego działaniach i zachowaniach". Ostatecznie projekt utknął w Ministerstwie i przez długi czas nic o nowych licznikach nie słyszeliśmy.

To pozwala na zbudowanie profilu użytkownika w zakresie ilości zużywanej energii i tym samym uzyskanie szczegółowych informacji o jego działaniach i zachowaniach Nowelizacja między wierszami
Problem powrócił wraz z projektem nowelizacji Prawa energetycznego złożonym przez grupę posłów koalicji. Co ciekawe, początkowo w projekcie tym nie wspomina się o instalacji inteligentnych liczników. Zapisy w tym temacie wprowadziła dopiero procedująca nad nowelizacją podkomisja. Co więcej, jak zaznacza zajmująca się problemem społeczeństwa nadzorowanego Fundacja Panoptykon, prace tej podkomisji były bardzo mało transparentne - nie są z nich sporządzane stenogramy, więc odnieść się można było właściwie dopiero do sprawozdania z obrad. Fundacja zaadresowała specjalne wystąpienie (PDF) do Komisji Gospodarki, która ma teraz przyjąć sprawozdanie podkomisji.

Skomplikowana procedura i brak zabezpieczeń
Posłowie zasiadający w podkomisji, która wprowadziła zapisy o inteligentnych licznikach, określili sposób przepływu i przechowywania informacji z liczników. Dane te będą zbierane przez operatorów systemów dystrybucyjnych i operatorów systemów przesyłowych, a następnie przekazywane do centralnej bazy, którą z kolei ma zarządzać Operator Informacji Pomiarowych. Dalej, informacje zebrane w tej centralnej bazie będą udostępniane - odpłatnie - sprzedawcy energii, aby ten mógł nam wystawić rachunek. Cały system, jak zauważa Fundacja Panoptykon, jest dość skomplikowany, ale nie to jest najgorsze w proponowanym rozwiązaniu. Posłowie nie określili w żaden sposób jak chronione mają być nasze dane oraz, na co zwracaliśmy uwagę powyżej, z jaką częstotliwością mają być one zbierane.

Liczniki muszą być zmienione
Nowelizacja ustawy nie została jeszcze przyjęta i są spore szanse na wprowadzenie odpowiednich zmian. Nie ma jednak raczej co liczyć, na kompletną rezygnację ze stosowania inteligentnych liczników energii. Po pierwsze ich wprowadzenie prędzej czy później wymuszą na nas przepisy unijne, w obecnych założeniach do 2020 roku takie liczniki mają znaleźć się u 80 proc. odbiorców energii. Nie ma jednak co protestować przeciwko ich wprowadzeniu - to wygodne i nowoczesne rozwiązanie. Musimy natomiast patrzeć na ręce politykom i pilnować, aby ta technologia była wykorzystywana w granicach rozsądku i z odpowiednią dbałością o przekazywane dane, nasze dane.

Źródło: GB, tech.wp.pl, 22.03.2013

Prawie 1 mld zł na inteligentne sieci

Program priorytetowy Inteligentne Sieci Energetyczne, finansowany ze środków NFOŚiGW, spotkał się z dużym zainteresowaniem. Do funduszu wpłynęło 21 wniosków o dofinansowanie projektów. - Do kancelarii NFOŚiGW wpłynęło 21 wniosków o dofinansowanie w formie dotacji na łączną kwotę 366 549 331,72 zł, przy łącznym koszcie całkowitym projektów 964 461 879,44 zł. Obecnie trwa ocena wniosków zgodnie z regulaminem I konkursu - informuje Witold Maziarz, rzecznik Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
O dotację na rozwój inteligentnych sieci energetycznych starają się trzej z pięciu największych operatorów sieciowych.
W pierwszym etapie programu ISE alokacja środków wynosi 150 mln zł. Zatem zgłoszone projekty ponad dwukrotnie przekroczyły budżet w pierwszym etapie, a nawet budżet całkowity programu na lata 2013-2018, wynoszący 340 mln zł. Na realizację projektów inwestycyjnych będzie można otrzymać dotację sięgającą od 30 do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, a przypadku projektów badawczych nawet do 70 proc.
Zgodnie z założeniami program ISE wspierać ma przedsięwzięcia poprawiające efektywność dystrybucji energii, ograniczające emisję dwutlenku węgla oraz promujące rozproszone odnawialne źródła energii. Beneficjenci będą mieli za zadanie także przeprowadzenie kampanii informacyjno-edukacyjnej.

Źródło: Bartłomiej Derski , CIRE.PL, 28.02.2013

PSE szukają wykonawcy dla kolejnej inwestycji

Polskie Sieci Elektroenergetyczne ogłosiły przetarg na rozbudowę rozdzielni 220 kV w stacji 220/110 kV Groszowice.
PSE zakładają, że znajdująca się na terenie Opola rozdzielnia będzie rozbudowywana w terminie od 7 lipca do 30 września 2015 r. Wykonawca inwestycji ma zostać wyłoniony w przetargu otwartym według kryterium najniższej ceny. Wadium ustalono na 0,7 mln zł, a termin składania ofert mija 26 marca.
PSE, zgodnie z przyjętym planem zamierzeń inwestycyjnych, w latach 2013-2017 planuje przeznaczyć na inwestycje związane z budową, rozbudową i modernizacją sieci przesyłowych łączną kwotę 9,9 mld zł.
Efektem realizacji wszystkich zamierzeń inwestycyjnych PSE ujętych w planie na lata 2013-2017 ma być blisko 4,7 tys. km nowych torów prądowych 400 kV, ponad 800 km modernizowanych torów prądowych 400 kV, blisko 270 km nowych torów prądowych 220 kV oraz prawie 1,2 tys. km modernizowanych torów prądowych 220 kV.

Źródło: wnp.pl, 17.02.2013

Stanowisko Prezesa URE w sprawie interoperacyjności sieci Smart Grid - dokument do konsultacji publicznych

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, realizując działania mające na celu wdrożenie procesu inteligentnych sieci, przedstawia do konsultacji społecznych projekt Stanowiska w sprawie niezbędnych wymagań dotyczących ram interoperacyjności współpracujących ze sobą elementów sieci Smart Grid oraz elementów sieci domowych współpracujących z siecią Smart Grid.
Prezentowany dokument nawiązuje do Stanowiska Prezesa URE w sprawie niezbędnych wymagań wobec wdrażanych przez OSD E inteligentnych systemów pomiarowo-rozliczeniowych z uwzględnieniem funkcji celu oraz proponowanych mechanizmów wsparcia przy postulowanym modelu rynku, z dnia 31 maja 2011 r., zwanego Stanowiskiem ws. AMI.
Przedkładany do konsultacji społecznych dokument zawiera niezbędny, w ocenie regulatora, zakres funkcjonalności portów komunikacyjnych licznika AMI oraz obowiązujące wszystkich inwestorów i dostawców sprzętu ramy interoperacyjności dla współpracujących ze sobą elementów infrastruktury.
Celem prezentowanego Stanowiska jest stworzenie warunków dla zapewnienia współpracy w warstwie komunikacyjnej urządzeń wdrażanych przez poszczególnych OSD w ramach infrastruktury Smart Metering Smart Grid Ready oraz współpracujących z nią elementów Infrastruktury Sieci Domowej.
Wypracowane w toku konsultacji społecznych rozwiązanie ma zapewniać możliwość dowolnej wymiany współpracujących urządzeń z zachowaniem funkcjonalności zdefiniowanych we wcześniej ogłoszonych przedmiotowych Stanowiskach Prezesa URE.

Uwagi do projektu Stanowiska należy przesyłać na adres:
, do dnia 6 marca 2013 r.

W ramach kolejnego etapu działań związanych z wypracowaniem niezbędnych wymagań dotyczących ram interoperacyjności współpracujących ze sobą elementów sieci Smart Grid oraz elementów sieci domowych współpracujących z siecią Smart Grid planowane jest przeprowadzenie warsztatów podsumowujących z udziałem uczestników konsultacji.

edit-pasteZałącznik: Stanowisko Prezesa URE w sprawie niezbędnych wymagań dotyczących ram interoperacyjności współpracujących ze sobą elementów sieci Smart Grid oraz elementów sieci domowych współpracujących z siecią Smart Grid

Źródło: www.ure.gov.pl, 12.02.2013


Joomlart